Regina Skibińska. Utrzymanie kota tylko teoretycznie nie jest drogie. Sprawdzamy, na co kociarze potrafią wydać majątek, żeby przychylić pupilowi nieba. Warto sprawdzić: Policzyliśmy, ile kosztuje utrzymanie psa i kota. Niemało. Mruczek siedzący cierpliwie ze przygnębioną miną nad miską zmiękczy serce każdego opiekuna. Moderatorzy: Robert A., Jarek Małgośka Posty: 19 Rejestracja: 26 września 2007, 21:51 Lokalizacja: Łódź Witamy wszystkich: Małgośka i Imbirek Wszyscy piszą o gotowych karmach różnych firm a ja chciałabym poznac Wasze zdanie na temat tego, jak PRZYGOTOWAC SAMEMU jedzenie dla chorego na nerki kota. Mój kocurek nie je żadnej z mokrych karm gotowych. Ew zje trochę suchego Hillsa. Kupiłam w sklepie internetowym saszetki z Animondą - nawet nie spojrzał. Nie jada też Hillsa ani RC. Chciałam go kiedyś przetrzymac - nie jadł 4 dni - złamałam się. Czy można kotu dawac tylko suche jedzenie? Trochę mi go żal, bo nie ma zębów z przodu i pozostał mu tylko 1 kieł. Daję mu chude szlachetne mięso - gotowane lub surowe, ale może należałoby je z czymś pomieszac? Czy ziemniaki są zdrowe dla kota? Ziemniaka z masełkiem owszem, zje. Może ktoś ma doświadczenia w przygotowywaniu kocich obiadów, do tego dietetycznych... Dodam jeszcze, że Imbirek jest bardzo chudy i wciąz ma wysoki poziom mocznika we krwi, mimo leczenia... Pozdrawiam Małgosia Iza-Erin Posty: 1566 Rejestracja: 23 lipca 2007, 19:42 Lokalizacja: Stolica Podlasia :) Kontakt: 15 października 2007, 21:13 A jakie mięsko konkretnie mu dajesz? Ja kiedyś dawałam głównie kurczaka i Pysia też miała wysoki mocznik, chociaż usg nerek nie wykazało nic złego. Lekarz zalecił odstawienie drobiu i podawanie wołowiny oraz wieprzowiny. Małgośka Posty: 19 Rejestracja: 26 września 2007, 21:51 Lokalizacja: Łódź 15 października 2007, 21:22 Gotuję chude mięsko wieprzowe i wołowe albo rybkę, czasem daję w postaci surowej. Imbir ma kłopoty z zębami, więc kroję bardzo drobno. Poza tym lubi Gourmet - Gold - zwłaszcza pasztet. Wędliny raczej nie daję, czasem szczyptę prosto do pysia. Iza-Erin Posty: 1566 Rejestracja: 23 lipca 2007, 19:42 Lokalizacja: Stolica Podlasia :) Kontakt: 15 października 2007, 21:57 To chyba dobra mięsna dieta. Nie wiem co by tu jeszcze wymyślić. Iza-Erin Posty: 1566 Rejestracja: 23 lipca 2007, 19:42 Lokalizacja: Stolica Podlasia :) Kontakt: 15 października 2007, 21:57 To chyba dobra mięsna dieta. Nie wiem co by tu jeszcze wymyślić. berni-niezalog 16 października 2007, 09:05 wędlin wogóle nie dawaj!! nawet szczypty zawierają azotany szkodliwe dla kocich nerek Próbowalaś karmić zmiksowanymi mokrymi karmami? Mam koteczkę z podwyzszonymi parametrami nerkowymi-przecieram jej mokrego hillsa k/d i strzykawką do pysia. Bardzo ładnie zjada. Jak jej dam do miseczki też nawet nie spojrzy. Domowe jedzenie powinno być podawane z ipakitine. Liwia Posty: 482 Rejestracja: 07 października 2005, 09:39 Lokalizacja: Kraków 16 października 2007, 09:48 Mam staruszke-kocice z chorymi nerkami (mocznik blisko 40 przy normie do 11). Kocica odmawia jedzenia jakiejkolwiek karmy nerkowej je wiec mieso z ipakitine. Malgosiu, jesli mozna Ci cos podpowiedziec to na pewno zrezygnuj z wedlin i ryb. Tak jak pisala Berni - wedliny to i sol i azotany a w rybach jest sporo fosforu. To zle dziala na nerki, przyspiesza ich destrukcje. Jesli Twoj kot nie chce jesc nerkowego to cos jesc musi - dawaj wiec to mieso ale z ipakitine (mozna kupic w sklepie kv). I pamietaj - przy tej chorobie priorytetem jest to ze kot MUSI jesc. I teraz napisze cos czego pewnie nie powinnam bo powieje smutkiem... Jak wspomnialam moja kocica ma juz bardzo zniszczone nerki Niestety, niewydolnosc nerek jest choroba, ktora nie moze miec happy endu - od nas i naszych decyzji zalezy zarowno dlugosc jak i jakosc tego zycia, ktore naszym chorym kotom zostalo. Moja Luna jest stara, nerki ma w bardzo kiepskim stanie i zdaje sobie sprawe ze kradniemy kazdy dzien.... I tak naprawde to, co moge dla niej zrobic to to, zeby byla najszczesliwszym i najbardziej rozpieszczonym kotem na swiecie, bez wzgledu na to ile nam jeszcze czasu zostalo.... PNN to choroba, ktora i od nas, wlascicieli, duzo wymaga - przemyslenia, przygotowania, decyzji nie zawsze latwych, wyborow w sytuacji kiedy kazde wyjscie nie jest najlepsze... I oczywiscie madrego weterynarza ktory ma otwarta glowe. Kup Jedzenie dla Kota w Produkty i akcesoria dla zwierząt - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!
Jak wybrać jedzenie dla kota w 5 krokach Aby świadomie wybrać sposób żywienia i rodzaj karmy dla swojego kota, niekoniecznie trzeba skończyć wyższe studia weterynaryjne. Zawsze możesz poprosić o poradę otaczających Cię specjalistów, jednak każdy może mieć inną opinię na ten temat. Tymczasem żywienie zdrowego kota pełnowartościowymi posiłkami, nie jest takie trudne i większość z nas może z łatwością samemu je dobrać. Zobacz, czy wybierając sposób żywienia swojego kota bierzesz pod uwagę wszystkie kwestie, które pomogą Twojemu kotu i Tobie razem żyć lepiej. Krok 1: Ile energii potrzebuje Twój kot (na różnych etapach i zależnie od stylu życia) Kocię (Junior)[BET1] Kot dorosły (Adult, Indoor, Sterilized) Kot dojrzały (Senior 7+) Krok 2: Jakie potrzeby specjalne ma Twój kot Kot z nadwrażliwością (Sensitive) Kot długowłosy (Coat & Hairball) Krok 3: Jak karmisz kota? Karmy suche vs karmy mokre Krok 4: Gdzie i jak często robisz zakupy? Jak dobierać wielkość opakowań Krok 5: Co się liczy dla Ciebie i Twojego kota? Karma pełnoporcjowa i zbilansowana Formuły specjalne Krok 6: Ile energii potrzebuje Twój kot Wszystkie stworzenia małe i duże potrzebują życiowej energii, którą czerpią z codziennych dostaw energii ze składników pokarmowych. Młodsze zwierzęta w okresie wzrostu potrzebują więcej składników odżywczych w mniejszej porcji, dlatego karmy dla kociąt są bardziej energetyczne niż karmy dla kotów seniorów. To nie znaczy, że są lepsze lub gorsze, tylko że są dopasowane do potrzeb kota na danym etapie życia. Kocię Większość kociąt rośnie przez pierwsze 12 miesięcy i tak długo powinny być karmione karmą dla kociąt. Karma dla kociąt dostarcza niezbędnych proporcji i składników odżywczych dla prawidłowego wzrostu ich organizmu. Jeśli kocię zostanie poddane zabiegowi kastracji / sterylizacji (często między 6, a 8 miesiącem życia), nie należy nagle przechodzić na karmę dla kotów sterylizowanych. U sterylizowanego kocięcia, które nadal rośnie, należy pilnować wielkości dziennej porcji podawanego jedzenia. Jeśli zobaczysz, że Twój kociak ma tendencje do tycia, możesz zmniejszyć dzienną porcję o 15%. Jeżeli karmisz swoje kocię pełnoporcjową karmą dla kociąt suchą, np. Purina® ONE® Junior bogata w kurczaka i z pełnym ziarnem, to nie musisz już niczego dodawać do diety kocięcia. Jeśli jednocześnie podajesz saszetki, to powinny być także dedykowane kociętom, szczególnie jeśli stanowią ponad połowę dziennej porcji. W przypadku rozszerzenia diety o saszetki, pamiętaj o odpowiednim zmniejszaniu porcji karmy suchej; to samo tyczy się przysmaków – „kocich–łakoci”, które nie powinny stanowić więcej niż 10% porcji dziennej. Ważne, aby w kocięciu wyrobić dobre nawyki żywieniowe na całe życie. Kot dorosły W przypadku kotów dorosłych, karmy im dedykowane, np. Purina® ONE® Adult przeważnie są mniej energetyczne niż te dla kociąt, ale bardziej odżywcze niż karmy dla kotów mniej aktywnych. Niestety wiele kotów ma tendencję do przejadania się przy niskiej aktywności, co prowadzi do nadwagi (czemu sprzyja dodatkowo zabieg sterylizacji oraz mało aktywny tryb życia kota domowego). Dla kotów z tendencją do tycia rekomendowane są karmy o ograniczonej energetyczności, takie jak np. Purina® ONE® Indoor Formula bogata w indyka czy Purina® ONE® Sterilcat bogata w wołowinę lub łososia . Jeśli Twój kot cierpi na nadwagę lub otyłość, porozmawiaj ze swoim lekarzem weterynarii na temat odpowiedniej diety dla niego, gdyż odchudzanie wymaga konsekwencji i dużo czasu. Nadmierne kilogramy przyczyniają się do wzrostu ryzyka wielu chorób u kotów, układu moczowego czy metabolicznych (jak np. cukrzyca). Zwróć też uwagę, że niepokojąca nadwaga dla kota, to już tylko 1 kg ponad prawidłową masę ciała i łatwo ją przeoczyć. Koci senior Z wiekiem zmniejsza się zużycie energii i zmieniają się jego potrzeby, oraz aktywność. Podczas Twojej nieobecności w domu Twój kot coraz więcej śpi w ciągu dnia, czego możesz nie zauważyć. Dlatego u kotów w wieku powyżej 7 lat warto obniżyć podaż energii, aby zapobiec nadwadze, która jest głównym czynnikiem ryzyka wielu chorób w podeszłym wieku. Przeważnie po 7 roku życia niektórzy opiekunowie skarżą się, że ich koty szybko tyją, a gdy zaczynają chudnąć – to przeważnie w wyniku choroby. Dlatego kluczowa jest profilaktyka nadwagi, w czym może pomóc zbilansowana karma w porcji, dostosowana do potrzeb w danym wieku i pozwoli Twojemu kotu dłużej cieszyć się aktywnością i zdrowiem. Karmy dla kocich seniorów jak Purina® ONE® Senior 7+ bogata w kurczaka wspierają kocie stawy i chronią drogi moczowe zapewniając optymalne pH moczu. Niektóre bardzo stare koty mogą wymagać dodatkowego dożywiania, gdy tracą zdolność trawienia, a ich apetyt może słabnąć. Dlatego ważna jest dobrze zbilansowana i łatwo przyswajalna dieta weterynaryjna, którą pomoże Ci dobrać Twój lekarz weterynarii. Krok 7: Jakie potrzeby specjalne ma Twój kot Nie tylko wiek i skłonność do nadwagi są wskazówką dla dopasowania odpowiedniej diety. Obecna w linii karm Purina® ONE® formuła Bifensis® Dual Defence wspierając równowagę mikroflory jelitowej, jednocześnie wzmacniając naturalne siły obronne Twojego kota. Kot z nadwrażliwością (Sensitive) Zdarzają się osobniki wrażliwe, u których chcemy za pomocą diety zmniejszyć nadmierną reakcję zarówno przewodu pokarmowego, a często też skóry. W takich sytuacjach podamy kotu specjalną karmę Purina® ONE® Sensitive bogatą w indyka z ryżem , która dzięki ograniczonym źródłom białka oraz kompozycji włókna pokarmowego jest lekkostrawna i ogranicza niepożądane reakcje na pokarm. Oczywiście istnieje wiele innych powodów, dla których Twój kot może cierpieć z powodu nadwrażlwości skórnej lub pokarmowej, dlatego zawsze, gdy masz wątpliwości co do stanu jego zdrowia, skonsultuj się ze swoim lekarzem weterynarii. Kot długowłosy (Coat & Hairball) Wyjątkowe potrzeby mają też koty posiadające bujną okrywę włosową. Jest to związane z faktem, że włosy zbudowane są w większości z białka, dlatego w diecie kota długowłosego powinno znaleźć się go nawet o 30% więcej. Dzięki temu organizm nie „oszczędza” na produkcji włosów i są one piękne, odżywione i sprężyste. Dodatkowo podczas codziennej pielęgnacji koty bardzo wiele włosów usuwają językiem, co może prowadzić do niedrożności przewodu pokarmowego, a nawet zaburzenia wchłaniania składników odżywczych z pokarmów. Dlatego karma takiego kota musi być bogata we włókno i prebiotyki pochodzące z pełnoziarnistych zbóż, aby wspomóc przesuwanie kul włosowych w przewodzie pokarmowym. Podając codziennie karmę Purina® ONE® Coat & Hairball zobaczysz jak dzień po dniu Twój kot traci mniej włosów, a jego sierść jest coraz piękniejsza. Krok 8: Jak karmisz kota? Niektórzy z nas wybierają na towarzysza kota, gdyż znoszą one lepiej naszą długą nieobecność w domu. Jednak koty także potrzebują towarzystwa. Warto zastanowić się nad przyjacielem dla naszego mruczącego przyjaciela, aby nie czuł się samotny. Wychodząc z domu na dłużej, przeważnie pozostawiana jest kotu duża miska suchej karmy. Nie jest to optymalny sposób żywienia kota i prowadzi do przejadania się, co może skończyć się nadwagą. Ponieważ nadmierne kilogramy są główną przyczyną kocich chorób, w tym chorób dróg moczowych, warto zweryfikować sposób karmienia kota, aby obniżyć ryzyko przekarmiania. Karmy suche vs karmy mokre Karmy suche są skoncentrowane, przez co dzienne potrzeby kota zaspokajane są przez niewielkie ilości, tj. niecałą filiżankę zbilansowanej karmy suchej. Z kolei karmy mokre naturalnie zawierają w składzie ponad ¾ wody, w związku z czym trzeba podać ich w ciągu dnia przynajmniej 3x więcej. Niezależnie od wybranej formy karmy, Twój kot powinien mieć zawsze zapewniony dostęp do czystej i świeżej wody. Jeżeli wychodzimy na cały dzień z domu to będziemy chcieli zostawić kotu miskę z suchą karmą. Warto jednak podzielić posiłki i połączyć te dwa sposoby karmienia. Wstając rano podaj jedną saszetkę (lub pół) dania na jeden raz, następnie wychodząc do pracy zostaw w misce 1/3 porcji dziennej karmy suchej, aby gdy wrócisz podać kotu kolejną saszetkę (lub drugie pół), a na wieczór wsypać resztę suchej karmy do miski. Pamiętaj, aby karmę mokrą przechowywać po otwarciu w lodówce, a po wyjęciu z niej przed podaniem koniecznie podgrzać (np. w kubeczku z gorącą wodą). Zależnie od tego, czy będziesz podawać więcej mokrego czy suchego, będzie to wpływać na picie większej lub mniejszej ilości wody przez kota, o czym więcej przeczytasz [tutaj]. Jeśli możesz swojego kota karmić małymi porcjami co 2-3 godziny, byłoby to dla niego najnaturalniejsze i najzdrowsze. Ale niestety nasz życiowy grafik często nie pozwala na taką opiekę nad kotem, dlatego warto przemyśleć i znaleźć rozsądne rozwiązanie. Mogą w tym też pomóc karmniki automatyczne i różne zabawki interaktywne. Krok 9: Gdzie i jak często robisz zakupy? Warto wziąć pod uwagę nasze podstawowe nawyki zakupowe, gdyż Twój kot nie zje karmy… której mu nie kupisz. To, jak często robisz zakupy w mniejszym lub większym sklepie spożywczym, drogerii, sklepie zoologicznym, czy internecie, pozwala na ustalenie wielkości i częstotliwości zakupów dla Twojego kota. Jak dobierać wielkość opakowań? Przeciętnej wielkości kot je niecałą filiżankę karmy suchej dziennie. Przeważnie opakowanie 800g starcza na około dwa tygodnie, a 1,5 kg na miesiąc wyżywienia kota[1]. Tymczasem karma mokra musi być podawana w trzykrotnie większych ilościach, dlatego kocie saszetki i małe puszki są sprzedawane w wielopakach. Przeciętnemu kotu żywionemu tylko karmą mokrą na cały dzień potrzeba 3-4 saszetek dania na jeden raz lub małych puszek (ważących między 85-100 g). Zatem zależnie od miejsca i częstotliwości robienia zakupów warto przekalkulować wielkość opakowań jedzenia dla naszego kota, aby starczyło mu na odpowiednio długi czas. Krok 10: Co się liczy dla Ciebie i Twojego kota? Wybierając karmę Purina® dla swojego kota, wybierasz wiedzę i ponad 125 letnie doświadczenie producenta karm dla zwierząt. Dzięki wyselekcjonowanym dostawcom i surowcom produkty spełniają najwyższe oczekiwania w swojej kategorii. Karma Purina® ONE® nie zawiera sztucznych dodatków, a większość surowców wykorzystana do jej produkcji jest pozyskana w sposób zrównoważony i zaklasyfikowana jako zdatne do spożycia przez ludzi. Oprócz dostarczania niezbędnego minimum wskazanego producentom przez międzynarodowe organizacje takie jak FEDIAF, karmy Purina® są bardziej odżywcze niż ogólnie przyjęte standardy, a także bogatsze o wyjątkowe, często zastrzeżone formuły o potwierdzonym badaniami widocznym wpływie na zdrowie kota. To dzięki temu karmiąc swojego kota karmami Purina® ONE® będziesz mógł obserwować widoczne zmiany dzień po dniu, a Tobie i Twojemu kotu razem będzie żyło się lepiej. [1]przy prawidłowym dawkowaniu np. karma Purina® ONE® Dual Nature porcja dzienna dla przeciętnego kota o masie ciała 4 kg wynosi 55g
Najlepszym napojem dla kota jest czysta i świeża woda. Ewentualnie, w ramach przekąski, można podawać mu specjalne mleko przygotowane dla kotów, które znajdziemy w sklepach zoologicznych. Co jedzą koty domowe w zależności od wieku? To, co jedzą koty, w dużej mierze zależy od ich wieku. Moderatorzy: Robert A., Jarek Gość Podajcie jakies krotkie , proste przepisy na domowe jedzenie dla malych kociakow (2mies - 8mies ) i dla kotow doroslych.... Bede bardzo wdzieczny POZDRAWIAM Gość 22 lutego 2009, 19:16 Prosze rowniez o napisanie mi jak ustalic dzienna dawke jedzenia dla malego kota (2mies.) ?? Co ile i ile mu podawac i co domowe czy z puszki albo suche.? misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 05 marca 2009, 14:06 Gotuje ryż ( zkilkoma kawałkami mięsa) , do tego jakieś warzywka np. marchewka, może być też groszek ( ja ostatnio dodałam seler, nie wiem czy sie nadaje ale kot zjadł ). Mieszam z pokrojonym surowym filetem z kurczaka lub tez wołowiną gulaszową ( albo wątróbką ale wątróbki nie powinno się dawać kotu zbyt często) i gotowe. Ważę po 100 g i do zamrażarki. Gdy rozmrozi sie dodatkowo lekko przygrzewam, mój kot preferuje ciepłe jedzonko. Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 14:29 A ja już prawie zapomniałem, jak to fajnie jest gotować frykasy dla swojego kociastego Ale tak to już jest, kiedy posiada się kota 100% bobkożercę Amika Posty: 1704 Rejestracja: 26 listopada 2006, 20:24 Lokalizacja: Chełm 05 marca 2009, 17:07 Borysek pisze:A ja już prawie zapomniałem, jak to fajnie jest gotować frykasy dla swojego kociastego Ale tak to już jest, kiedy posiada się kota 100% bobkożercę Borysku, a feee ... to są chrupki i chrupkożercy Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 17:10 Amika pisze: Borysku, a feee ... to są chrupki i chrupkożercy Dobrze, że moja Pola nie potrafi czytać... misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 05 marca 2009, 17:25 Kot dostał totalnego hopla. Uwielbia , po prostu. Kilogram takiego mięsa ( ok 14 zł) to równowartość kilograma " tanich" saszetek np. Wiskas czy Kitty, gdzie mięsa jest... 4% ! Poza tym, gdy kotu daje sie dobre jedzenie , zwierzak mniej pochłania. A jak sie pomiesza mięsko z ryzem czy płatkami i warzywami( węglowodany i warzywa dobrze ugotowane) to wychodzi naprawde tanio. MOżna dodac watróbkę czy serca .Mięso podobno powinno byc przemrożone, tak dla bezpieczeństwa, więc moje pakunki wkładam do zamrażarki. Fajnie jest przygotowywać jedzonko dla zwierzaczka. DamaKier Posty: 1213 Rejestracja: 03 grudnia 2005, 20:59 Lokalizacja: Lublin Kontakt: 05 marca 2009, 20:05 Przepisów wielkich nie stosuję, po prostu urozmaicam. Kupuję mięsko (filety, serca, wątróbkę sporadycznie, ścinki, często też udka i skrzydełka z kuraka- ale wtedy mielę w całości) i albo daję samo surowe, albo gotuję kilka łyżek ryżu, wrzucam jakieś obierki z marchewek (a jak marchewki to ucieram surowe), brokuły (po ugotowaniu zgniatam na papkę) i dodaję mięso drobno pokrojone czy zmielone- czasem je gotuję, czasem daję surowe, czasem sparzę. Czasem też mięso z Gerberami dziecięcymi mieszam. Młody wpierniczy wszystko jak leci, Starsza czasem marudzi ale tzw. doktor Głód szybko leczy ją z niejedzenia Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 20:47 misiowa pisze: " bobkożerca" ????? Proszę nie mylić z koprofagią To stworzone na własny użytek określenie kota tolerującego tylko i wyłącznie suche karmy misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 15 marca 2009, 09:49 Borysek pisze:misiowa pisze: " bobkożerca" ????? :lol: Proszę nie mylić z koprofagią :lol: To stworzone na własny użytek określenie kota tolerującego tylko i wyłącznie suche karmy :oops: :lol: Mój kotek nie chce pić ,więc mam opory przed karmieniem go jedynie sucha karmą ,choc kocur bardzo ja lubi! Jego jadłospis jest bardzo zróznicowany, a kot chimeryczny. Raz zje, innym razem nie chce . Lubi pić wodę prosto z kranu siedząć na brzegu wanny. Sprawdź też nasz ranking karm dla yorków! Domowe jedzenie dla Yorka. Jak w każdym przypadku domowej diety dla psa, możemy sporo zyskać. Największą korzyścią jest eliminacja szkodliwych dodatków, konserwantów i barwników dodawanych do karm. Gotując jedzenie dla psa w domu wiemy dokładnie co w nim się znajdzie.
All Activity Home Ogólne Żywienie Domowe jedzenie Domowe jedzenie dla psa alergika Reply to this topic Start new topic Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts Share Witam, Czy ktoś ma doświadczenie w karmieniu jedzeniem domowym psa który jest uczulony ? Na bazie doświadczenia wiem że mój owczarek nie toleruje kurczaka, indyka, wołowiny czy cielęciny, pszenicy, kukurydzy. Z wypełniaczem nie byłoby problemu ponieważ ryż jest ok ale co z mięsem ? Królik, jagnięcina, przecież to jest horrendalnie drogie ? A może jakiś inny patent ? Ryby ? Czy ktoś ma doświadczenia w tym względzie ? Pozdrawiam, Moris Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Moris']Witam, Czy ktoś ma doświadczenie w karmieniu jedzeniem domowym psa który jest uczulony ? Na bazie doświadczenia wiem że mój owczarek nie toleruje kurczaka, indyka, wołowiny czy cielęciny, pszenicy, kukurydzy. Z wypełniaczem nie byłoby problemu ponieważ ryż jest ok ale co z mięsem ? Królik, jagnięcina, przecież to jest horrendalnie drogie ? A może jakiś inny patent ? Ryby ? Czy ktoś ma doświadczenia w tym względzie ? Pozdrawiam, Moris[/QUOTE] A może sucha karma w takim razie, jeśli mięsa, które może pies jeść, są dla Ciebie za drogie? Quote Link to comment Share on other sites Share ryby myślę ,ze byłyby ok ;) Do tego ryżyk no i warzywa-merchewka,kalarepa-są się w mięsnych czy nie mają scinek w/w mięs-może zostają im jakieś kawałki np. bardziej tłustej jagnieciny której ludzie nie chcą czy jakieś kości z królika etc. ;)Próbowałeś wieprzowiny???Czym objawia się ta alergia? Quote Link to comment Share on other sites Share Ryby tak, ale z wieprzowiną bym uważała - tylko po obróbce cieplnej, czyli ugotowaniu. No i wieprzowina jest silnie alergizująca, wiec u psa z takimi problemami to może być problem. Mimo wszystko, jeśli pies nie akceptuje większości dostępnych mięs, to poszukaj może u rzeźników możliwości dostania taniej takiego mięsa. Quote Link to comment Share on other sites Share Dobrym źródłem białka jest także nabiał - jaja, sery, jogurty. Tylko jeśli jest ich dużo w diecie to mogą pojawić się problemy z poziomem fosforu, żelaza. Rekompensuje się je podając mięso zawierające sporo krwi, podroby, no ale tu znów opada kurczak, indyk, wołowina - trzeba by się rozejrzeć za jakimiś kaczymi, króliczymi sercami, wątrobą - coś z tym muszą robić przecież. Wiem, że na barfowych wątkach dziewczyny organizowały się kiedyś w sprawie tuszek nutrii, koniny i chyba mięsa strusia - może jakoś w ten sposób? Primex ma w ofercie baraninę, dziczyznę, koninę (oni podobno na życzenie przygotowują też porcje bez kości) - no ale Primex też chyba najtańszy nie jest. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='ladySwallow']Ryby tak, ale z wieprzowiną bym uważała - tylko po obróbce cieplnej, czyli ugotowaniu. No i wieprzowina jest silnie alergizująca, wiec u psa z takimi problemami to może być problem.[/QUOTE] Podroby wieprzowe muszą być gotowane, reszta nie. Mój alergik nie może jeść kurczaka, wołowiny, jaj, nabiału - wieprzowinę toleruje świetnie. Z tego co wiem wołowina uczula znacznie częściej. Jedyny problem z wieprzowiną to że jest dość tłusta, kaloryczna i jeśli pies ma skłonnosci do nadwagi, trzeba uważać z ilością. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Mój je suche karmy dla alergików ale zawsze wydawało mi się że gotowane jedzenie jest zdrowsze i bardziej urozmaicone. Po prostu będę szukać. Co do uczulenia objawia się mocnym świądem skóry, pies się gryzie, drapie i dosyć szybko pojawiają się zmiany skórne, strupki oraz dolegliwości żołądkowe. Quote Link to comment Share on other sites 7 months later... Share o to ja mam ten sam problem z moim psem.. tzn identyczne objawy!! jadł karme z kurczakiem no i sie zaczęło.. przestawiłam go na lososiową proplanu dolegliwosci zmnniejszyły sie, ale dalej ma strupy i dalej się poddrapuje.. no i teraz sie zastanawiam jak tu zacząć "domowe jedzenie" czy od samego mięsa na początek.. wołowina? wieprzowina? probowac po prostu?? potem dodać ryż...? Jak to się wdraża zeby zauwazyc jakby ktorys produkt powodował alergie Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='monmik'] no i teraz sie zastanawiam jak tu zacząć "domowe jedzenie" czy od samego mięsa na początek.. wołowina? wieprzowina? probowac po prostu?? potem dodać ryż...? Jak to się wdraża zeby zauwazyc jakby ktorys produkt powodował alergie[/QUOTE] Moim zdaniem wdraża się tak, jak nowe pokarmy u malutkiego dziecka. Po jednym produkcie i przez parę dni obserwując objawy. Prosty zestaw na początek ze statystycznie najmniej uczulającymi składnikami, np. ryż, indyk, marchewka. (Albo i bez marchewki. Albo i bez ryżu czy z ziemniakiem zamiast ryżu - statystycznie uczula najrzadziej.) Jeśli przez parę dni nie ma niepojących objawów, można spróbować zmienić jeden ze składników - np. indyka na wieprzowinę. Jeśli po kilku dniach nadal jest ok. - można zmienić marchewkę na jabłko. Jeśli dalej nie dzieje się nic, zamienić mięso na rybę. I wszystko dokładnie notować w kalendarzu - co się dało, w jakich ilościach, jaka była reakcja. Tak robiłam, gdy moja córka miała skomplikowane alergie pokarmowe - po jakimś czasie notowania wychodzą pewne prawidłowości. Ale to notowanie jest ważne, bo z perspektywy dwóch, trzech miesięcy nie jest się już w stanie prześledzić wszystkiego dokładnie. Osobiście spisałabym składniki tej karmy, po której wystąpiły objawy uczulenia i tych produktów w ogóle nie wprowadzałabym na początek. Quote Link to comment Share on other sites 7 months later... Share Ja własnie dla mojego alergika zaczęłam gotować, na początku ryż, marchewka i ryba mintaj (na parze), wczesniej dawałam mu suchą karmę najpierw royal junior max potem przeszłam na pro plan z łososiem ale dalej sie drapał a pozatym jadł ją strasznie niechętnie, a po gotowanym oblizuje miskę jeszcze przez 10 min jak skończy jeść :D Zobaczymy po miesiącu jakie skutki, mam nadzieje że mu w końcu przejdzie. Quote Link to comment Share on other sites Share Już po tygodniu-dwóch powinien być jakiś mały progres, choć troszkę mniej drapania. Jak nie ma żadnej poprawy albo o zgrozo tydzień diety a pies się drapie jeszcze gorzej, to nie ma co czekać miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites 2 months later... Share Witam, nie wiem gdzie powinnam się przywitać- to mój pierwszy post na forum :) odgrzebuje troszeczkę temat. Moja 12letnia jamniczka ma problem z trawieniem suchej karmy. A ta była najwygodniejsza przy alergiach. Niestety lekarz zalecił zmianę diety na domową. Mam mały-wielki problem.... Mięsko, które może jeść jest drogie :( nie stać mnie na królika, łososia :( ale czytam Wasze wypowiedzi, że np. mintaj na parze też jest w porządku dla psiaków. Proszę o podpowiedź, czy ten "kostkowany" zamrażany również się sprawdzi? czy może jednak patrząc na ilość glazury w takiej kostce większy sens ma kupienie mięsa jednak? od wczoraj jestem w wielkiej kropce. dziękuję i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites Share A na co sunia jest uczulona? U mnie alergik też nie je karmy, ale może jeść indyka, kaczkę, gęś, wieprzowinę, baraninę... ;) Królik i łosoś tylko od święta, dla urozmaicenia. Quote Link to comment Share on other sites Share tasiula-może zamiast kostki lepsze tzn mniej wody na nich-będa płaty mintaja albo po prostu surowa ryba Quote Link to comment Share on other sites Share dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Psinka ma już swoje 12 lat. Uczulona jest na kukurydzę, zboża, wieprzowina kurczak indyk tez niestety odpada. Gryf80 myślisz, że surowa ryba podawana np. z ryżem nie spowoduje ostrej reakcji biegunkowej? a jak z ośćmi? Przepraszam, że tak wypytuję jak przedszkolak, ale nie wiem już co jej podawać. Dziś po 2 dniowej głodówce planuję poczęstować ją twarożkiem. Sucha karma dosłownie zapchała mi psa i bardzo obciążyła wątrobę suni. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='tasiula']Uczulona jest na kukurydzę, zboża, wieprzowina kurczak indyk tez niestety odpada. [/QUOTE] To jest pewne/potwierdzone testami/obserwacją? Bo dość oryginalne zestawienie alergenów, że tak powiem :) Szczególnie ta wieprzowina. A inne mięsa - wołowina, baranina? Nabiał, jaja to dobre źródło białka, tylko nie wiem, czy akurat jako pierwsze danie po dwudniowej głodówce. Nasz wet po glodówce zalecał zwykle ryż rozgotowany na kleik. Quote Link to comment Share on other sites Share nie mylsałam o surowej rybie raczej przetworzonej w jakis sposób ryba nie jest az tak zdrowa).twarozki szczególnie wiejskie z ryżem są dosc smakowitym daniem dla niektórych psów Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='filodendron']To jest pewne/potwierdzone testami/obserwacją? Bo dość oryginalne zestawienie alergenów, że tak powiem :) Szczególnie ta wieprzowina. A inne mięsa - wołowina, baranina? Nabiał, jaja to dobre źródło białka, tylko nie wiem, czy akurat jako pierwsze danie po dwudniowej głodówce. Nasz wet po glodówce zalecał zwykle ryż rozgotowany na kleik.[/QUOTE] obserwowałam psinkę, próbowałam podawać jej te produkty i niestety. Drapała się okrutnie. Szczególnie szyja, oczy, pyszczek, łapki... Gotowałam jej ryż, rybę wczoraj. Jak na razie jest w porządku. Po tej głodówce dostała troszeczkę ryżu z odrobina dosłownie twarożku, tak dla smaku. Wszystko było w porządku. Mam nadzieję, że po rybie gotowanej nie będzie się drapała i wygryzała. Dziś dostanie drugą porcję. Quote Link to comment Share on other sites 5 months later... Share Według moich długoletnich obserwacji i praktyki uważam że najbardziej uczulający jest kurczak i wołowina to ta sama grupa gotowana bardzo rzadko uczula. Quote Link to comment Share on other sites 1 month later... Guest TTB Share gotowanie dla alergika to wyzwanie, bezpieczniej suchą karmić, ale jeśli chcesz próbować sama gotować to odsyłam [URL=" do poczytania[/URL] Quote Link to comment Share on other sites Share Mam psa alergika . Co stosować jako wypełniacz , skoro jest uczulony na skrobię . Karmy hypoalergiczne nie zdały egzaminu . Zawierają zboża , ziemniaki . Ostatnio karmiłam mięsem indyka + ryż + warzywa . Nic nie pomagało . Podałam więc samo mięso z warzywami i objawy alergii wyraźnie się zmniejszyły . Czy można taką dietę stosować ? Quote Link to comment Share on other sites Share Można samo mięso i warzywa, choć u większego psa może być problem z nakarmieniem - no bo jednak posiłek jakąś objętość powinien mieć, żeby pies nie czuł się głodny, a ani nieograniczone ilości mięsa, ani warzyw nie są wskazane. BARF mógłby się sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites Share Nie jest dużym psem- 15 kg . Dostaje mięsa 2 dkg /kg wagi , nie jest żarłokiem , raczej grymasi . Przez okres zimy sunia trochę przytyła . Takim wyznacznikiem jej sytości jest sucha karma , która cały czas jest w misce i jej nie rusza . Z BARFem ciężko , bo surowe od czasu do czasu , a na dłuższą metę jej nie smakuje . Zresztą nie wiem czy to odżywianie się sprawdzi i czy rzeczywiście chodzi o skrobię . Mam ogromny problem z jej alergią . Quote Link to comment Share on other sites Share Czyli to nie jest pewne, że to skrobia? To spróbuj z ziemniakiem. Wyklucz wszystkie zboża. Ew. skoro ma jakieś "zapasiki" z zimy spróbuj na jakiś czas całkiem bez wypełniaczy - tylko mięso i warzywa. Zobaczysz, czy coś drgnie. Quote Link to comment Share on other sites Share Chyba tak spróbuję , teraz są upały i psy nie mają takiego apetytu . Sama już nie wiem na co jest uczulona , czy to jest alergia pokarmowa ? Sunię przygarnęłam ( ktoś podrzucił do ogrodu ) miała ok. 4 mies. , teraz ma 3 lata . Od początku się drapała i majstrowała pod ogonem . Do dzisiaj sprawdzam co miesiąc zatoki , początkowo jej się przytkały , obecnie jest lepiej . Ma gęstą , lśniącą sierść , żadnych wyłysień , strupów czy zaczerwienień . Drapie się nawet nie bardzo , głównie pod brodą . Najgorsze jest wylizywanie okolic odbytu i jednej przedniej łapki . W tych miejscach od tego lizania ma zaczerwienienia . Zaliczyłam ośmiu weterynarzy ( tak 8 ) , mnóstwo badań i kasy . Nawet podawałam zioła na alergię i zioła oczyszczające . Ostatnio przez to lizanie wprowadziła bakterie kałowe do pochwy . Robiłam posiew , antybiogram , no i antybiotyk .Wiedza wetów sprowadza się do sterydów . Nie daję się na razie do nich przekonać , zwłaszcza , gdy przeczytałam opinię bardzo mądrego weterynarza [url] . Boję się wyrzutów sumienia , że skracam jej życie . Obecnie dostaje Dermafit dog . Myślę też o testach alergicznych . Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Popular Contributors Week Month Year All Time 1 2 3 4 5 Forum Statistics Total Topics 108k Total Posts 14m All Activity Home Ogólne Żywienie Domowe jedzenie Domowe jedzenie dla psa alergika
Liczba sztuk w zestawie. 48. 55, 63 zł. (11,59 zł/kg) Gwarancja najniższej ceny. zapłać później z. sprawdź. 64,62 zł z dostawą. Produkt: Mokra karma dla kota Tropi mix smaków w zestawie 48 szt. 0,1 kg. Domowe jedzenie dla kota to zdecydowanie nie są resztki z Twojego stołu. To sztuka właściwego komponowania składników tak, by kot dostał kompletny, dobrze zbilansowany pokarm, która zaspokoi jego potrzeby żywieniowe. Jak go przygotować? 1. Domowe jedzenie dla kota – poznaj jego zalety 2. Czego nie może zabraknąć w diecie Twojego kota? 3. Mięso 4. Podroby 5. Warzywa 6. Domowa karma dla kota – przepis krok po kroku 7. Kurczak z sercami i marchewką dla kota – jak go przygotować? 8. Domowe posiłki dla kota – podsumowanie Domowe jedzenie dla kota – poznaj jego zalety W ostatnich latach naprawdę wiele się zmieniło w kwestii wiedzy na temat właściwego żywienia kotów. Już coraz mniej ludzi sądzi, że koty same polują, więc nie trzeba ich karmić, co najwyżej można im nalać do miski trochę mleka i niech radzą sobie same. Wiedza na temat zalet dobrze zbilansowanej diety jest coraz bardziej powszechna. Mimo ogromnej dostępności gotowych karm najróżniejszych rodzajów, coraz większą popularnością zaczyna cieszyć się domowe jedzenie dla kota. Takie jedzenie absolutnie nie oznacza resztek z ludzkiego stołu – takie jedzenie jest niewłaściwe i może mu bardzo zaszkodzić – ten sposób żywienia bardzo niekorzystnie odbije się na jego zdrowiu po pewnym czasie. Chodzi o samodzielne komponowanie posiłków, zgodnie z indywidualnym zapotrzebowaniem konkretnego kota. Przygotowywanie kotu posiłków od zera ma swoje zalety. Główną jest posiadanie pełnej kontroli nad tym, co ląduje w kociej misce. Samodzielnie kupujesz poszczególne składniki i jeśli robisz to w sprawdzonych źródłach, doskonale wiesz, co i w jakiej ilości dostaje Twój kot. To pozwala też na pilnowanie bardziej restrykcyjnej diety, na przykład jeśli kot jest alergikiem, ma wrażliwy przewód pokarmowy lub ma inne, bardzo specyficzne wymagania żywieniowe. Choć w takich przypadkach zawsze wcześniej warto skonsultować się z lekarzem weterynarii lub dietetykiem weterynaryjnym. Wbrew pozorom nie jest to też bardzo czasochłonne i jeśli nabierzesz wprawy, będziesz przyrządzał kocie posiłki szybko i sprawnie. Czego nie może zabraknąć w diecie Twojego kota? Żeby domowa karma dla kota naprawdę służyła zwierzęciu i dostarczała mu wszystkich niezbędnych do życia składników i witamin, musi być odpowiednio zbilansowana. Zarówno jeśli chodzi o składniki, które lądują w kociej misce, jak i ich proporcje. To na początku może wydawać się nieco trudne, ale przy odrobinie chęci szybko nabierzesz wprawy. Nade wszystko nie bój się pytać i przyznawać, że czegoś nie wiesz lub nie jesteś pewien. Lekarz weterynarii lub dietetyk weterynaryjny na pewno pomogą Ci w nauce odpowiedniego komponowania posiłków. Co na pewno musi się znaleźć w kocim jadłospisie? Mięso Najważniejsza część kociego wyżywienia. Jedzenie dla kota domowej roboty pozbawione mięsa jest w stanie wyrządzić kotu tylko krzywdę. Dietę wegetariańską zdecydowanie lepiej zostawić wyłącznie na ludzkim talerzu. Jakie mięso będzie dla kota odpowiednie? Najlepsze mięso dla kota to te poprzerastane – ze ścięgnami i żyłami. Jest dla niego najbardziej wartościowe, a przy tym dość twarde, więc kot przy okazji zadba też o stan swojego uzębienia. Jeśli tylko kot nie ma żadnej alergii ani nietolerancji, możesz podawać mu właściwie każdy rodzaj mięsa – drób, wołowinę, królika, jagnięcinę, a także ryby. Jeśli chcesz podawać wieprzowinę, bądź ostrożny. To dość tłuste mięso, dlatego łatwo może zaszkodzić kotu. Wieprzowina uważana jest też za groźną z powodu groźby zarażenia włośnicą i zagrożenia chorobą Aujeszky’ego, ale jeśli kupujesz mięso z dobrych, sprawdzonych i legalnych źródeł nie musisz się tego obawiać. Mięso przeznaczone do sprzedaży jest bardzo dokładnie badane pod tym kątem, a w Polsce prężnie działa monitorowanie trzody chlewnej pod kątem występowania tej choroby. Mięso możesz podawać surowe – choć tu musisz mieć absolutną pewność, że pochodzi z dobrego, sprawdzonego źródła – lub gotowane. Jeśli chodzi o ryby, więcej na temat ich podawania pisaliśmy w artykule: Czy koty mogą jeść ziemniaki, bób, oliwki? Warzywa dla się jakie rodzaje ryb i w jakiej formie są najlepsze dla Twojego kota. Podroby Jedzenie dla kota – domowe, zdrowe i zbilansowane – musi uwzględniać podroby. Najlepsze są serca i żołądki. Powinny stanowić około 15-20 procent takiej domowej karmy. Wątróbka jest również bardzo wartościowa, ale ją trzeba dawkować ostrożnie. Dlaczego i co się w niej kryje? Więcej na temat wątróbki w kociej diecie pisaliśmy w artykule: Wątróbka dla kota – czy podawać? Najpierw poznaj ten produkt. Jeśli chcesz postawić na możliwie najbardziej naturalny sposób żywienia, możesz kupić kotu żołądki wraz z treścią. Nie dostaniesz tego po prostu w takim zwyczajnym sklepie mięsnym, ale są możliwe do zdobycia bez większych trudności. W naturze kot zjada żołądki swych ofiar wraz z ich treścią, co dostarcza mu dodatkowych składników. Warzywa Kot to stuprocentowy mięsożerca. Nie znaczy to, że nie przyswaja żadnych warzyw. Choć w naturze robi to raczej przez przyswojenie żołądków swych ofiar wraz z ich treścią. W domowym żywieniu powinieneś jednak uwzględnić dodatek warzywny. Zrób to jednak z założeniem, że to nadal niewielki dodatek i domowe jedzenie dla kota nie może opierać się na warzywach. Najważniejsze jest mięso. Nie wszystkie warzywa też nadają się dla kota. O tym które z nich są dla kota wartościowe, a które szkodliwe pisaliśmy w artykule: Czy koty mogą jeść ziemniaki, bób, oliwki? Warzywa dla kota. Domowa karma dla kota – przepis krok po kroku Jeśli dotychczas dieta Twojego kota opierała się na sklepowych karmach, jednak chcesz spróbować czegoś innego, na pewno przyda Ci się wiedza jak zrobić mokrą karmę dla kota. Wbrew pozorom to wcale nie takie trudne. Niżej znajdziesz przykładowy przepis. Zawsze dostosuj sposób żywienia Twojego kota do jego indywidualnych potrzeb. Pamiętaj, że 70% diety kota to mięso, 20% to podroby, a 10% warzywa i inne dodatki Jednym z najprostszych przepisów na smaczny i pożywny posiłek dla kota jest kurczak z serduszkami i marchewką. Kurczak z sercami i marchewką dla kota – jak go przygotować? Będzie Ci potrzebne kilka bardzo powszechnych i łatwo dostępnych składników: mięso z kurczaka, drobiowe serca, żółtko jajka i nieco wody. Mięso drobiowe i serduszka ugotuj. Starannie oddziel mięso od kości – podawanie kotu całych kości jest bardzo kontrowersyjnym pomysłem i jest zazwyczaj odradzane przez lekarzy weterynarii i bardziej doświadczonych hodowców kotów. Marchewkę również ugotuj lub upiecz, a potem pokrój lub – jeszcze lepiej – rozgnieć widelcem na papkę. Wymieszaj ze sobą marchewkę, żółtko – może być surowe, choć przez zagrożenie salmonellą, bezpieczniej będzie jajko wcześniej ugotować, ugotowane serduszka drobiowe i kurczaka. Część mięsa możesz zmielić, część poszatkować – w ten sposób będzie mu łatwiej jeść, ale będzie też zmuszony do gryzienia. W ten sposób masz już gotowe domowe jedzenie dla kota. Tak przyrządzone jedzenie warto też wzbogacić o suplementy – mączka ze skorupek jaj to doskonałe źródło wapnia, niezbędny będzie też dodatek tauryny – aminokwasu niezbędnego dla zdrowia kota. Przepisy nie należą do najtrudniejszych, z pewnością znajdziesz i dopasujesz coś, co będzie odpowiadać potrzebom Twojego kota. Domowe posiłki dla kota – podsumowanie Przygotowywanie domowych posiłków dla kota jest nieco bardziej czasochłonne, niż podanie kotu gotowej, sklepowej karmy, ale ma swoje zalety. Nade wszystko masz pełną kontrolę nad tym, co ląduje w misce Twojego kota. Posiłki komponuj, kierując się wiedzą na temat żywienia kota. Jeśli masz wątpliwości, zapytaj o radę Twojego lekarza weterynarii.
Jaki jest prawidłowy poziom cukru u kota. Stężenie glukozy we krwi kota powinno wynosić między między 70 a 130 mg/dl, czyli między 3 a 7 mmol/l. Jak długo żyje kot z cukrzycą. Kot z odpowiednio leczoną cukrzycą może żyć tak samo długo, jak inne koty. Kluczowa jest odpowiednia dieta i leczenie.
fot. Fotolia Jedzenie dla kota musi być zróżnicowane i zawierać niezbędną dawkę białka, tłuszczów, węglowodanów, witamin i minerałów. Dzięki temu nasz kot będzie zdrowy. Mięso to podstawa kociej diety W diecie naszego pupila powinno przeważać mięso surowe, pokrojone w kawałki oraz gotowane. Może być każdego rodzaju z wyjątkiem wieprzowiny. Koty również mogą jeść serca drobiowe. Innych podrobów lepiej unikać, gdyż zawierają witaminy, których nadmiar jest dla nich szkodliwy. Nie przesadzajmy z rybami Choć same koty nie potrafią ich złowić, to za nimi przepadają. Zawarty w nich wapń może jednak przyczyniać się do tworzenia kamieni nerkowych. Dlatego nie należy przesadzać z ich ilością w kocim menu. Wystarczy serwować je raz w tygodniu gotowane. Dobry dodatek Koty chętnie również jedzą warzywa. Lubią fasolkę, szpinak, marchew, które podajemy gotowane i rozdrobnione. Niektóre zjadają też gotowane ziemniaki. Ponieważ są źródłem węglowodanów, obok makaronu i ryżu, można je serwować raz na kilka dni jako dodatek do mięsa czy ryby. Pamiętajmy o wodzie Jest absolutnie konieczna. Kot zawsze musi mieć świeżą wodę w czystej miseczce. Mleko powinny dostawać kocie maluchy oraz ciężarne i karmiące kotki. Dorosłe koty już niekoniecznie. Bardzo często ich organizm nie toleruje mleka i dostają biegunki. Karmy gotowe dla kotów Istnieją dwa rodzaje pokarmu dla kotów: – suchy w postaci chrupek, – mokry – kawałki w sosie i galaretce, oraz pasztety. Bardzo ważne jest, żeby były to karmy wysokiej jakości od renomowanych producentów. Mamy wtedy pewność, że są one dobrze zbilansowane, zawierają określoną ilość poszczególnych składników odżywczych, witamin i minerałów oraz w pełni zaspokajają zapotrzebowanie organizmu kota. Istotne jest również to, że są dostępne w kilkunastu smakach. Dzięki temu możemy dopasować karmę do upodobań naszego wymagającego pupila. Musimy również pamiętać, że kotu często nudzi się jeden rodzaj i smak karmy. Trzeba wtedy zmienić ją na inną. Dobre karmy gotowe posiadają też dodatkowe właściwości. W suchych znajdują się składniki ułatwiające usuwanie z kociego organizmu zalegających kul włosowych, które powstają na skutek wylizywania futerka przez zwierzaka. Ponadto karmy te pozwalają usuwać kamień nazębny oraz neutralizują nieprzyjemny zapach z pyszczka. Dla właścicieli ważne jest również to, że może dostać karmę odpowiednią dla każdego wieku kota – od malucha do seniora, ponadto dla kastratów oraz kotek w ciąży i karmiących. Są też w sprzedaży karmy specjalistyczne weterynaryjne dla zwierząt chorych, na określone zdiagnozowane schorzenia. Takie pożywienie wspomaga proces leczenia. Karmę suchą można podawać przemiennie z mokrą lub też z dodatkiem mięsa. Kocia trawka tak naprawdę nie ma nic wspólnego z trawą. Jest to kompozycja szybko rosnących roślin np. ziół i jęczmienia. Służy kotu do zaspokojenia naturalnego instynktu gryzienia roślin oraz działa jak miotełka, podrażniając żołądek prowokuje do zwracania niestrawnych resztek np. kłębków sierści. Polecamy: Jak przygotować się na przyjęcie kota? Regulamin stołówki dla kotów Podawać jedzenie letnie Mięso czy karma wyjęte z lodówki powinny przynajmniej pół godziny poleżeć w szafce, żeby nabrały temperatury pokojowej. Zimne jedzenie nie jest dla kota zdrowe. Nie zmieniać diety Nową karmę należy wprowadzać do kociego menu stopniowo i w małych porcjach. Musi się do niej przyzwyczaić. W przeciwnym razie dostanie rozstroju żołądka lub zacznie wymiotować. Nie przeszkadzać Koty lubią jeść powoli i w spokoju. Nie należy ich więc poganiać. Miseczkę z resztką jedzenia można schować do lodówki dopiero po godzinie. Wtedy mamy pewność, że zwierzak się najadł. Unikać dokarmiania Koty lubią żebrać o jedzenie. Nie należy dać się nabrać i karmić go między posiłkami. Bo zamiast zgrabnego tygryska, będziemy mieć okrągłego leniwca. Jeżeli twój domowy tygrysek należy do kotów ras dużych, to wygodnie mu będzie jeść z miski ustawionej na podwyższeniu. Czego unikamy w diecie kota? Niektóre produkty nie służą zdrowiu kotów. Należą do nich: wieprzowina – może być przyczyną nawet śmiertelnej choroby (Aujeszkyego); białko jajka – powoduje problemy skórne i z sierścią. Żółtko nie jest szkodliwe, ale ze względu na salmonellę najlepiej podawać je gotowane; cebula, por, czosnek – są zabójcze dla kociego żołądka, powodują też anemię; kości, ości – mogą uszkodzić błony śluzowe przewodu pokarmowego, np. przebić przełyk, żołądek, jelita, bądź utkwić w przewodzie pokarmowym; mleko krowie – większość kotów nie toleruje laktozy, zawartej w krowim mleku. Cierpią z powodu biegunki, która prowadzi do odwodnienia, a nawet do śmierci zwierzęcia; wątróbka – nie jest bardzo niebezpieczna, ale powoduje dolegliwości pokarmowe; wędzone ryby – zawierają duże ilości soli szkodliwej dla nerek kota; przyprawy – wpływają niekorzystnie na układ pokarmowy i nerki. Nie należy podawać zarówno przyprawionych potraw, jak i wędlin, kiełbas, ryb z puszki itp.; zepsute jedzenie – może zaszkodzić wrażliwemu układowi pokarmowemu kota; karma dla psów – zwierzęta mają całkowicie różne zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe, np. kot potrzebuje cztery razy więcej białka niż pies; wysoko zmineralizowana woda mineralna; słodycze, a zwłaszcza czekolada – jest trująca dla kotów. Dawka 450 g gorzkiej czekolady może być śmiertelna. Mały kotek do wykarmienia Czasami się zdarza, że z różnych przyczyn musimy zastąpić kocią mamę. Co wtedy zrobić? Przede wszystkim powinniśmy kociakom zapewnić ciepło. Do pudełka wkładamy delikatny ręcznik (pod nim możemy położyć termofor) i umieszczamy kocięta. Gdy są już rozgrzane, karmimy je. Do karmienia używamy sztucznego mleka dla kotów (do kupienia w lecznicach weterynaryjnych), które swoim składem przypomina mleko kotki. Przyrządzamy go według przepisu na opakowaniu. W pierwszym tygodniu życia karmimy maluchy co 2–3 godziny w porcjach po 5 ml, później co 4 godziny po 8 ml i sukcesywnie zwiększamy ilość pokarmu. Każdy posiłek należy świeżo przygotować. Mleko musi być przez cały czas karmienia ciepłe, o temp. 38 st. C. Podajemy je pipetą, zakraplaczem lub strzykawką z gumowym smoczkiem. Trzeba to robić bardzo umiejętnie, aby kociak się nie zachłysnął. Po posiłku obowiązkowo masujemy brzuszek malucha okrężnymi ruchami, posuwając się w okolice odbytu (zastępuje to lizanie matki). Dobrze jest to robić za pomocą watki zwilżonej w ciepłej wodzie. Maluch powinien się wypróżnić. Czyścimy go i układamy do spania. Polecamy: Karma dla małego kota - poradnik . 310 237 110 402 169 178 232 263

domowe jedzenie dla kota forum